Jorge Leon Verdas

Informacje ogólne
ZNACZENIE IMIENIA :
Jorge - pogodny i energiczny.

DATA URODZENIA :
12.01.1996

ZNAK ZODIAKU:
Koziorożec

MIEJSCE NARODZIN :
Europa, Francja, Lyon

JĘZYKI:
angielski, francuski, portorykański

ORIENTACJA:
hetero

RELIGIA:
Chrześcijaństwo

PREFEROWANY DOM :
Rerum



Charakter:
Jorge Verdas jest niepoważny, nie myśli o przyszłości i tym co ma być. Już jako dziecko był bardzo energicznym, śmiesznym i głośnym chłopcem. Nigdy nie można było go upilnować, zawsze znajdowało się coś co przyciągało jego uwagę. Wszędzie można go znaleźć. Zazwyczaj przyjazny. Uśmiechnięty. Potrafi rozśmieszyć ludzi swoim zachowaniem i sposobem bycia. Lubi czasem narozrabiać i pośmiać się z tego co wyczynił. Bo on uczy się na swoich błędach. Jednak... nie znosi jak ktoś śmieje się z niego. On może  z innych, ale inni z niego nie. Pod żadnym pozorem. Leon na prawdę ma kilku przyjaciół, z którymi lubi spędzać czas. Jednak zwykle woli zostać w pokoju i pisać piosenki.
Idąc ulicą nie zauważacie nigdy chłopaka w wytartej jeansowej marynarce i spodniach, z dopasowaną koszulą... Cóż, zwykły nastolatek, czym tu się zachwycać? Ten z pozoru nudny chłopak naprawdę jest bardzo utalentowany muzyczne. Już jako sześciolatek odznaczał się wielkimi zdolnościami muzycznymi. Gdy ojciec to odkrył, od razu kupił mu kilka instrumentów. Grał na gitarze, fortepianie i perkusji. Jednak to ostatnie mu nie wychodziło i rzucił w cholerę.
Chłopak nigdy nie uciekał w stronę nauki. Zawsze oblegany przez tłumy kolegów i koleżanek, będący w centrum zainteresowania. To on zawsze był tym popularnym w szkole, to zawsze on występował na różnych apelach i przedstawieniach w szkole.  Fajnie było się pochwalić, że chodzisz z tym chłopakiem do klasy. Było to dla niego zbędne, robione na pokaz. Nikt nie znał go naprawdę.  Dzięki swojemu talentowi i urodzie - zwłaszcza oczom i włosom - był popularny i miał wiele "fanek", czyli piszczących dziewczyn, kiedy tylko na nie spojrzał. Nigdy tego nie lubił i zawsze takie osoby spławiał, uważając je za niewartych zachodu.
Ma dobrą pamięć co do błędów i ludzi. Ma swoją chorą dumę i honor, tak samo zasady, których nigdy nie łamie. Lubi się bawić i często to robi. Jednak właściwie powinien być bardziej poważny. Umie się zachować kiedy trzeba, a jeśli nie trzeba, robi wszystko, aby to jemu było wygodnie i wszystko pasowało.  Jeśli chcesz się z nim zaprzyjaźnić, musisz robić to powoli... Ale skutecznie. Ma trudny charakter, ale jest oddanym kumplem. Jeśli się do ciebie zbliży wiedz, że na zawsze o tobie będzie pamiętał.
Wszyscy mówili, że on nigdy w życiu nikogo nie pokocha. Niektórych to przerażało, innych zachęcało. Chcieli go poznać, zobaczyć... Jak się zachowuje w samotności, jak w tłumie.


Biografia:
Szatyn urodził się we Francji, gdzie pracowała jego matka. Była młoda, gdy zaszła w ciążę, z poznanym przed dwoma miesiącami, starszym od siebie mężczyźnie. Osiemnastolatka miała na imię Ruby, dziewczyna z dobrego domu. Jakżeby mogła pokazać się w domu z nieślubnym dzieckiem? Dlatego potajemnie wzięła ślub z dwudziestosiedmioletnim Hiszpano-Portorykańczykiem o imieniu Pierro. Nie dużo wiemy na temat jego historii. Facet na pewno jest bogaty, tyle wiemy. Możliwe, że w jego genach płynie latynoska krew.
Dwa lata po tym, jak narodził się ich wspólny syn - Jorge - Ruby starała się o rozwód, którego mężczyzna jej udzielił, pod warunkiem, iż to on będzie pełnił rolę opiekuna prawnego. Kobieta zgodziła się, choć nie przyszło jej to łatwo. Może wcześniej żałowała, ale nie w tej chwili. Zaraz po tym, jak rozstała się z mężem, poznała kolejnego faceta, z którym jest aż do dziś i ma dwójkę dzieci. Nasz bohater nie bardzo ich lubi, są... dziwni. Ale cóż się dziwić. Swojej matki też nie lubi, ma żal, że go zostawiła.
Pomimo tego, iż chłopak wychowywał się bez matki był dość szczęśliwym dzieckiem, mającym co chciał. Ojciec go wspierał i starał się spełniać jego zachcianki w miarę możliwości. Jednak było coś, czego nie mógł mu załatwić, a była to matczyna opieka. Nie było przy nim osoby, mówiącej mu jak ma postępować. Wiadomo, ojciec nie jest zbyt uczuciowy i z dystansem wychowuje syna. Inaczej matka... Dlatego Jorge w nowych sytuacjach nie umie się zachować. Smutek jaki odczuwał, żyjąc bez matki przelewał w instrumenty. Powstawały trochę dziecinne, jednak urocze - i zauważalnie smutne - ballady. Każdy od czegoś zaczynał, prawda?
Zawsze spędzał z ojcem dużo czasu, jeździli po całym świecie, zwiedzali. Pan Verdas czerpał przyjemność z słuchania gry swojego syna, dlatego ten co wieczór - gdy już nabyli fortepian - siadał przy nim i grał. Dobrze się bawili, wszystko przerwało się gdy chłopak poszedł do Meridiany. Od tamtej pory spędza z nim tylko kilka tygodni na wakacjach - resztę w domu matki lub na stancjach.





Ciekawostki 
` na gitarze gra od wieku siedmiu lat
` na fortepianie zaczął jako sześciolatek, chodził na prywatne lekcje
` ma dwójkę przyrodniego rodzeństwa; Biankę i Fabiona
` jego ojciec jest Hiszpano-Portorykańczykiem, a matka Angielko-Francuzką.
` nie umie patrzeć na czyjeś łzy.
` uczy się włoskiego.



"Miłość jest jak piorun."
ciasteczka z wróżbą